Wakacje w Ameryce Środkowej – palmy, biały piasek, napoje z palemką. Tego nie znajdziesz w Runovos – naszym tropikalnym raju targanym konfliktem z powodu… cukru?
No dobrze, ale zacznijmy od początku. Ameryka Środkowa. República de Runovos. Jeszcze niedawno państwo rozwijające się dynamicznie korzystając z kwitnącej turystyki, bogatych lasów, rozwojowego rolnictwa oraz dobrej koniunktury na swój flagowy produkt – cukier trzcinowy. Dziś, stojący na krawędzi kraj bezprawia. Chcesz się dowiedzieć jak do tego doszło? Przestudiuj posty lokalnej telewizji – Runovos Televisón
Tło fabularne
Jeżeli już jesteś po lekturze (albo obserwujesz RTV od dawna), możemy przejść do konkretów. Akcja naszego obozowego milsimu odbywa się w malowniczej wiosce Valle Soleado, położonej w północnym rejonie Runovos, niedaleko takich miast jak Potegovas czy Uniesin. Otaczają ją malownicze wzgórze, lasy i bagna. Do niedawna była to kwitnąca osada pełna uwijających się farmerów zajętych trudem swojego rzemiosła – uprawy trzciny cukrowej. W wyniku zbiegu nieszczęśliwych wypadków, większość mieszkańców uciekła, a w ruinach Słonecznej Doliny została założona wysunięta baza operacyjna Armii Runovos oraz posterunek agencji SEA. Na odpowiedź lokalnej partyzantki nie trzeba było długo czekać. Rozpoczęli koncentrację swoich sił w rejonie oraz zmobilizowali odziały propagandowe do werbowania miejscowej ludność. Niestety konflikt na linii armia – partyzanci to nie jedyny problem w Valle Soleado. Miejscowym nielegalnym rynkiem cukru trzęsie Kartel – Gente Azul, który w zamian za brązowe złoto przemyca uzbrojenie, amunicję i wszystko co cenne w niedostępne bagna rejonu. Jednakże miejscowy Kartel jest już na straconej pozycji. Do Vale Soleado przybył tajemniczy gość z wielkim ambicjami, posługujący się pseudonimem „El Confitero”. Konsoliduje on miejscowych farmerów by z ich pomocą sięgnąć po cukrowy rynek i ustanowić nowego regionalnego hegemona – siebie.
Każde z tych stronnictw jest inne, mają one różne cele, różny styl gry oraz różne stylizacje. Uczestnicy obozu Regularnego oraz Task Force mają frakcję przypisaną z góry. Obozowicze Fun Camp cieszą się większą mobilnością frakcyjną, do ich dyspozycji oddano trzy frakcje, różnicą się one stylem gry a przynależność nie jest stała. A oto krótka charakterystyka wszystkich stronnictw.
Strony konfliktu
Armia
Większość żołnierzy armii Runovos podczas wojskowego puczu odpowiedziała się po stronie Generała Juana Zabora i rozpoczęli w Runovos nowe porządki (przy pomocy SEA). Ich regulaminowym strojem na czas milsimu jest oliwkowy mundur z kapeluszem typu bonnie hat/hełmem. Ich głównymi zadaniami w grze jest ochrona własnej bazy operacyjnej oraz cywilnych mieszkańców Valle Soleado. Oprócz tego wykonują zlecone przez sztab misje oraz w sposób aktywny starają się powstrzymać rozwój miejscowej partyzantki. Ich siłą jest karność, zorganizowanie i dyscyplina. Jeżeli będą się tego trzymać, zaprowadzą porządek.
SEA
Agencja zajmująca się walką z nielegalnym obrotem cukru i jego produkcją. W celach całkowicie egoistycznych, wspomagają rząd Juana Zabora jak i jego armię. Wiedzą, że tylko z pomocą puczystów są w stanie osiągnąć swój cel. Wcielają się w nich uczestnicy obozu Task Force. Ich stylizacja opiera się albo na jednorodnych, stonowanych mundurach w stylu DEA, albo na miksowaniu wojskowego sprzętu i umundurowania z cywilnymi ubraniami w stylu CIA, pozwalającymi na niewyróżnianie się z tłumu. Ich głównym zadaniem jest rozpracowanie i rozbicie organizacji przestępczych działających na terenie Runovos. Polegają na doświadczeniu, obserwacji przeciwnika oraz adaptacji do terenu. Z nimi trzeba się liczyć.
Farmerzy
Frakcja startowa dla obozowiczów Fun Camp. Mieszkańcy Valle Soleado zostali zmuszeni przez los do tułaczki i radzenia sobie w nowej, trudniejszej rzeczywistość. Ich stylizacja oparta jest o cywilne ubrania – stare, wytarte dżinsy, flanelowe koszule, koszulki reprezentacji piłkarskich, szkolne plecaki czy słomiane kapelusze będą idealnie wpasowywać się w klimat. Jest to stronnictwo z reguły nieuzbrojone, tylko nieliczni mogą pozwolić sobie na broń do samoobrony. Nie mają oni z góry ustalonych zadań. Jest to frakcja najbardziej „larpowa” ze wszystkich i wczucie się w swoją postać jest bardzo istotne. Wykonują oni także misję dla różnych postaci niezależnych oraz próbują zarobić na swoje skromne potrzeby biorąc udział w cukrowym biznesie. Frakcja skierowana dla ludzi lubiących grę na luzie, bez jasno określonych celów. Jesteś panem swojego losu.
Partyzanci
Zorganizowana grupa cywilów oraz eks-żołnierzy nie zgadzających się z polityką Juana Zabora. Prowadzą werbunek wśród miejscowej cywilnej ludność by ostatecznie skończyć z tyranią puczystów. Ich stylizacja to mieszanka ubrań cywilnych i wojskowych, wyposażenie które posiadają często jest zaimprowizowane lub starszego typu. Mile widziane repliki uzbrojenia starszego typu. Ich główne zadanie to wyparcie Armii, ochrona ludność cywilnej i utrzymanie kluczowej infrastruktury regionu. Jest to frakcja skupiająca się na walce, koordynacji oraz działaniach partyzanckich. Trzeba postępować z głową.
Kartel
Cukrowy rynek ma nowego czarnego konia. Jest nim El Confitero, konsolidujący farmerów w prawdziwą zorganizowaną grupę przestępczą. Członkowie wykonują mokrą robotę w terenie. Kartel z czasem jest coraz lepiej wyposażony. Zmodyfikowane repliki, nowoczesne wyposażenie taktyczne, czasami nawet jednolite umundurowanie. No i oczywiście bandany – ich znak rozpoznawczy. Główne zadanie kartelu to wykonywanie zleconych zadań. Dodatkowo: wzbogacanie się, nawet czyimś kosztem, oraz obrona terenu przed SEA. Najbardziej milsimowa frakcja, wymagająca zaangażowania i skupienia. Ustalasz zasady gry.
Każda frakcja jest inna, do każdej trzeba się przygotować. Do lata pozostało niewiele, więc nadszedł czas na sprawdzenie swojej gotowość. Przetestujcie sprzęt, nanieście ostatnie poprawki, rozchodźcie buty i… Do zobaczenia!
Ten sandbox jest dużo lepszy niż poprzednie milsim. Polecam